W oczekiwaniu na ISO 9001:2015
Ostatnia aktualizacja normy ISO 9001 (z roku 2008) była dość kosmetyczna. Od razu pojawiły się głosy, że została zrobiona tylko dla pieniędzy. Kilka drobnych zmian, ale normę trzeba kupić ;).
Rok 2015 będzie rokiem kolejnej nowelizacji. Tym razem nie ma jednak co liczyć na kosmetykę. Bliżej nam do rewolucji.
Zanim jednak wydasz swoje pieniądze na szkolenia, może warto sięgnąć po darmowe informacje dotyczące ISO 9001:2015?
Punkty za certyfikowany system zarządzania, czyli NFZ szerzy patologię
Narodowy Fundusz Zdrowia postanowił zadbać o interes pacjentów jeszcze lepiej niż do tej pory i wdepnął swoimi szanownymi butami w obszar, który jest mu najwyraźniej obcy, czyli systemy zarządzania. Tym sposobem placówki medyczne, które wdrożą system zarządzania zgodny z ISO 9001, ISO 14001, PN-N 18001, ISO 27001 lub ISO 22000 i go certyfikują, dostaną dodatkowe punkty, czyli zwiększą swoją szansę na kontrakt z NFZ.
Czym się kierowano, wymyślając absurd w postaci “punktów NFZ za wdrożenie ISO“? Pewnie prostą logiką. “Przychodnia z certyfikowanym systemem zarządzania, będzie świadczyła usługi lepiej, więc damy jej więcej punktów”.
Niby dobrze, ale…
Audyt księgi jakości
Jedna z czytelniczek trafiła w planie audytów na hasło “Audyt księgi jakości” i zwróciła się do mnie z pytaniem.
Czy pełnomocnik ds. systemu zarządzania musi być zatrudniony w firmie?
Czy pełnomocnik ds. systemu zarządzania musi być zatrudniony w firmie?
Między innymi o to zapytała mnie mailowo czytelniczka…
Jak wykorzystując zasady ISO 9001 zwiększyć sprzedaż o 202%
Z moich obserwacji wynika, że wielu przedsiębiorców (ale także wielu jakościowców) patrzy na tematykę systemów zarządzania (np. ISO 9001), czy też poszczególnych narzędzi jakościowych w oderwaniu od codziennych działań firmy.
To znaczy, że firma ma zarabiać (pierwsza sprawa), a system zarządzania ma działać (druga sprawa).
Osobiście nie potrafię pojąć dlaczego tak jest. Dlaczego wiele osób nie rozumie, że system zarządzania jest nierozerwalnie związany z całym organizmem jakim jest firma.
I nie jest upierdliwa naroślą na tym organizmie, a jego ważnym elementem i wykorzystywane w nim narzędzia mają tworzyć “maszynę do zarabiania”.
Bardzo ciekawie pokazuje to Marek Mrowiec.
Zdaniem czytelników